U Pietrzaków sal jest kilka. My okupowaliśmy tę na dole. Na górze równolegle trwało inne wesele. 6:1 – tak mniej więcej układały się proporcje ekip muzycznych na tym weselu (no, chyba, że o czymś nie wiem – tak względem jednej jak i drugiej ekipy ;)).
W rolach głównych na naszym pokładzie – Ola i Marcin. Wesele dość kameralne nie mniej atmosfera gorąca niezwykle! Gdybym miał wspomnieć tylko o jednej rzeczy z tego wesela to wspomniałbym o… dwóch. 😉
Pierwsza, to niezwykle pomysłowe węże. No czegośmy tam nie wyczyniali! (ze skakaniem przez koziołki włącznie).
Druga to taniec teatralny. Rewelacja! Po prostu rewelacja! Za każdym razem, gdy opowiadam Parom o tej zabawie uprzedzam, że ostateczny wynik i atrakcyjność zabawy zależna jest od kreatywności gości. To co działo się na tym weselu podczas tej zabawy to było – jeśli już nie mistrzostwo świata, to z pewnością mistrzostwo Zielonki. 😉
Rewelacja!
Dużo dobra dla wszystkich kreatywnych, twórczych i zaangażowanych Gości!
– Sylwek, Wodzirej Double Wings
Napiszcie proszę swoją opinię na temat tego miejsca.
Wesele w hotelu „U Pietrzaków”, Zielonka ul. Lipowa 20.